poznaj sukę po okładce


trochę przypadkiem stałam się właścicielką "Suki" autorstwa Katarzyny Grygi. książka świetna, napisana tak jak lubię, z pazurem. jakiekolwiek skojarzenia nasuwa tytuł, moim zdaniem warta jest przeczytania.

egzemplarz, który pożyczyłam od mamy - a który był przez nią również uprzednio pożyczony - przeszedł na stan mojej biblioteki za sprawą owinięcia go w gazetę (jasna okładka i lokalny tygodnik nie idą ze sobą w parze;p). podreptałam zatem do empiku celem odkupienia i z pełną świadomością - premedytacją nawet - zapytałam pana informatora: "przepraszam, gdzie znajdę sukę"? informator nie wiedział (jego mina była cenna:D)

wiedział za to kolega informatora, który w try-mi-ga podszedł do półki i odnalazł poszukiwaną. poinformował mnie również, że posiadają książkę o podobnym tytule, którego jednak nie wypowie na głos... zapytałam, czy czytał obie. niestety nie, ale na pewno są podobnej treści (!)  książki na półce jednak nie było, ale jej opis pokazał mi na tablecie. koleś zaserwował mi "Zgorzkniałą pizdę" Sveland'a Maria.

dziękuję panu bardzo.

Komentarze